Jeśli i wy do nich należycie - nie martwcie się. To dla was stworzyliśmy nasz latarnik wyborczy oparty na takich wartościach jak intuicja, wyczucie estetyki i moc symbolu. To znaczy porównaliśmy kandydatów na prezydenta do swetrów i teraz decyzja powinna już pójść jak z płatka.
Sprawdźcie, jakim sweterkiem jest wasz kandydat.
ANDRZEJ DUDA (URZĘDUJĄCY PREZYDENT, BEZPARTYJNY)
Fot. Facebook/Andrzej Duda
Klasyczny sweter z wycięciem w karo odpowiedni na takie okazje jak komunia siostrzeńca, przechadzka po Plantach czy wydłubywanie rodzynek ze świątecznego sernika. Ciepła barwa wełny oddaje usposobienie prezydenta. Czerwony sweterek dobrze komponuje się z dowcipami o kanibalach, a źle - ze smętną miną ponuraka, który wszystko by tylko brał na poważnie.
RAFAŁ TRZASKOWSKI (PLATFORMA OBYWATELSKA)
Fot. Facebook/Rafał Trzaskowski
Wytworny czarny golf nawiązuje do takich postaci jak Michel Foucault i Juliette Gréco, a nie nawiązuje do przaśnej polskości. Utkany ze szlachetnego kaszmiru i zmiękczony płynem do płukania. Nie byłoby wstyd się w nim pokazać ani w paryskim ratuszu, ani w filharmonii, ani Bronisławowi Geremkowi, gdyby żył. Do czarnego golfu pasuje saksofon, cienkie papierosy i znajomość francuskiego na poziomie B2.
SZYMON HOŁOWNIA (BEZPARTYJNY)
Fot. Instagram/Szymon Hołownia, alba-plus.com.pl
Szymon Hołownia sam czasem pokazuje się w sweterku, ale my spojrzeliśmy głębiej i przeniknęliśmy ten pozór, wybierając dla niego komżę lektorską. Biała, czysta i nieskalana niczym apolityczność kandydata, kojarzy się z umiejętnością występowania publicznie, brakiem sympatii do aborcji i w ogóle byciem trochę jak ksiądz, ale nie do końca.
ROBERT BIEDROŃ (LEWICA)
Fot. Facebook/Robert Biedroń
Wyluzowana bluza z szarej dresówki jest pozytywna i młodzieżowa jak sam kandydat. Pasują do niej różnokolorowe skarpety we wzorki, szeroki uśmiech i iskierki w oczach. Kontur Polski na bluzie jest dyskretny, seledynowy i nie pozwala zapomnieć, że nadal mówimy o wyścigu prezydenckim, a nie o konkursie na to, kto jest najfajniejszy w klasie.
WŁADYSŁAW KOSINIAK-KAMYSZ (PSL)
Fot. Facebook/Władysław Kosiniak-Kamysz, WikiMedia Commons (Adam Ciemniewski, "Chłopi")
Lniana, zgrzebna koszula nawiązująca do chłopskich tradycji takich jak żęcie żyta, rżnięcie panów i jedzenie polewki pod drzewem. Kojarzy się z sierpniem, wakacjami, dziadkiem sprowadzającym krowę z pola i zimnym sokiem porzeczkowym. Trochę konserwatywna, ale wszyscy mają to gdzieś, bo serio dobrze wygląda. Tak naprawdę jest z COS-a.
KRZYSZTOF BOSAK (KONFEDERACJA)
Fot. Facebook/Krzysztof Bosak
Na pierwszy rzut oka przyjemny sweterek, na drugi rzut oka - brunatna koszula.
STANISŁAW ŻÓŁTEK (KNP)
Fot. Łukasz "Toldo" Cichy, Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0
Barwa bluzy wywołuje błyskawiczne skojarzenia z nazwiskiem kandydata, a młodzieżowy krój pasuje do piętnastolatków - stałej bazy wyborców Kongresu Nowej Prawicy.
MAREK JAKUBIAK (FEDERACJA DLA RZECZPOSPOLITEJ)
Fot. Facebook/Marek Jakubiak
Staropolski żupan odzwierciedla poziom progresywności poglądów kandydata. Ubiór ten kojarzy się z tak cenionymi w Koronie i Litwie wartościami jak liberum veto, gnębienie chłopów pańszczyźnianych i pieniactwo. Jak się na takie czerwone wyleje piwo, to nie widać.
MIROSŁAW PIOTROWSKI (RUCH PRAWDZIWA EUROPA)
Fot. Martin Rulsch, Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0
Nic nie wiedzieliśmy o tym kandydacie, ale sprawdziliśmy, że wykłada w toruńskiej szkole Rydzyka, pisał w "Naszym Dzienniku' i miał swój program w TV Trwam, więc porzuciliśmy research i sami zaprojektowaliśmy mu hipsterską bluzę.
PAWEŁ TANAJNO (BEZPARTYJNY)
Fot. Facebook/Paweł Tanajno
No a to już trochę żarcik z naszej strony.
Bo to nie hawajska.
To jest ASZdziennik, ale żaden z kandydatów nie został zmyślony.