Rodzice 8-letniego geniusza rozczarowani. Niby skończył studia, ale dziennikarstwo
Słowa "zakała rodziny" same cisną się na usta. Mowa o 8-letnim Gracjanie z Warszawy, najmłodszym członku Mensy na świecie. Gracjan stał się dziś jedynym 8-latkiem w Polsce, który może pochwalić się tytułem magistra. Choć "pochwalić" to za duże słowo.
- Taki wstyd przed całą rodziną - martwią się rodzice Gracjana. - Gdybyśmy wiedzieli jak to się skończy, to nigdy nie pozwolilibyśmy mu na to podejście do matury w wieku 7 lat.
Gracjan, w którego jak dotąd wierzyła cała rodzina, może dziś pochwalić się umiejętnością pisania depeszy, warsztatem felietonisty, znajomością gatunków dziennikarskich, sprawnym zbieraniem informacji do tekstu, podstawami montażu dźwięku do audycji radiowych i świadomością własnego ciała przed kamerą. Wie też jak napisać angażujący post na Facebooku. Wow.
- Dzieciak sąsiadów to przynajmniej jako tako piłkę kopnąć potrafi - patrzy ojciec Gracjana z zazdrością na chłopca potykającego się o kępkę trawy na boisku osiedlowym.
Ostatnią deską ratunku dla rodziców Gracjana jest złożone dziś podanie do rektora uczelni o odebranie 8-latkowi tytułu magistra. Rodzice młodego "geniusza" twierdzą, że tylko tak da się uratować resztki honoru rodziny.
- Złożyliśmy czynny żal za tak karygodne zaniedbanie - tłumaczą rozczarowani rodzice. - Myśleliśmy, że problemy skończyły się, gdy wybiliśmy mu z głowy plany kariery jako nauczyciel, bo nie chcieliśmy żeby cierpiał.
W internecie pojawiła się już petycja do Rzecznika Praw Dziecka. Internauci poruszeni losem Gracjana apelują o odebranie rodzicom praw rodzicielskich.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.