Profanacja w kościele. Szymon Hołownia próbował zjeść Ciało Chrystusa
Do profanacji doszło w kościele karmelitów bosych na warszawskim Solcu. Podczas mszy do kolejki wiernych wdarł się Szymon Hołownia z zamiarem zjedzenia ciała Chrystusa. Ksiądz usiłował ratować hostię, ale uparty bluźnierca nie dał za wygraną.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych profanacji. Hołownia zapowiedział, że na jednej hostii nie poprzestanie.
- Ja sobie oczywiście poradzę, z Kościoła nikt mnie tak łatwo nie wyrzuci - zagroził Kościołowi heretyk. - Tę świątynię - w trosce o komfort pracujących tam duchownych i swój - omijał będę szerokim łukiem, znam inne, w których preferuje się otwarte ramiona nie grożące palce - ostrzegł.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.