Nie tylko second hand sex shop. Oto 7 najgorszych pomysłów na biznes EVER

Mariusz Ciechoński
Skończyłeś zaoczny kurs marketingu w policealnej szkole biznesu i seksu, i poczułeś się rekinem działalności gospodarczej? Uważaj, bo nie wszystkie pomysły na własny interes są równie dobre. Oto 7 zdecydowanie najgorszych.
Fot. Wikimedia Commons
1. Second hand sex shop

Niejeden przejechał się na tym pomyśle. W teorii brzmi idealnie - sprowadzone z zachodu dilda i pończochy z winylu na wagę. Niestety z jakiegoś powodu ludzie mają opory, żeby kupić żelowy strap on "Podwójna przyjemność" z drugiej ręki. Tym bardziej, jeśli to nie jest ręka.

2. Zoologiczny mięsny

Ludzie nie mają problemu z tym, że jedne zwierzęta się trzyma w domu, karmi, głaszcze, nadaje ludzkie imiona, kupuje się im zabawki i pozwala spać w łóżku, a innym upuszcza krew, obdziera ze skóra i przerabia na polędwicę sopocką. Pod warunkiem, że im się tego bezpośrednio nie pokaże. A jak chce się zrobić kiełbasę ze świnki morskiej Lucyny, a nie ze zwykłej świni, to nagle wielkie oburzenie.


3. Zakład pogrzebowy z restauracją

Nie dajcie się skusić możliwością wykorzystania nazwy "Zimne nóżki" i hasła "Umierasz z głodu?". Sanepid was dojedzie, jak tylko dowie się, że do obu części swojego biznesu używacie tej samej chłodni.

4. Składowisko azbestu + przedszkole

W latach 80. i 90. nikt nie wiedział, że azbest jest szkodliwy. Dzieci mieszkały w domach z azbestu, bawiły azbestem i jadły azbest garściami. I nic im się jakoś nie działo. A nawet jak dzieciak dostał zapalenia opłucnej, to babcia leczyła go herbatą ze spirytusem, a ojciec paskiem. Ale te czasy już minęły, w erze wychuchanych Brajanków ten pomysł nie przejdzie.

5. Imprezy integracyjne dla introwertyków

Wydawałoby się, że eventy mające na celu zbliżenie do siebie setek obcych osób, które nienawidzą dużych skupisk obcych ludzi to pewniak. Okazuje się jednak, że ani głośna muzyka w dusznym klubie, ani zabawne aktywności w stylu malowania twarzy, publicznego przemawiania, czy warsztatów improwizacji nie są dla introwertyków odpowiednią zachętą.

I że ludzie, którzy twierdzą, że czas wolny najchętniej spędzają w domu, naprawdę najchętniej spędzają go w domu.

6. Kopalnia węgla

W Polsce jest to biznes tak rentowny, że bardziej opłaca się wrzucać węgiel do środka. A zresztą i tak zaraz Biedroń przyjdzie i pozamyka.

7. Ubezpieczenia na życie dla dzieci antyszczepionkowców

Za duże ryzyko.
To jest ASZdziennik, ale to naprawdę kiepskie pomysły na biznes.