Dramat aptekarzy z Sopotu. Napisali kartkę z hejtem na warszawiaków bez konsultacji z lekarzem bądź farmaceutą
W jednej z sopockich aptek pojawiło się ogłoszenie skierowane do osób ze stolicy. Aptekarze, najwyraźniej zdegustowani powtarzającym się irytującym zachowaniem warszawiaków, postanowili sprowadzić wszystkich do wspólnego mianownika. Bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem lub farmaceutą.
– Pod wpływem powtarzających się czynników niekorzystnych dla zdrowia, np. buców uważających się z powodu miejsca zamieszkania za lepszych od innych, rośnie poziom żółci. I ta, jak widać, się ulała – tłumaczy dr Stanisław Święcicki.
Doktor Święcicki dodaje też, że u sopockich aptekarzy pojawiły się halucynacje, że wszyscy z Warszawy zachowują się tak samo. Jako lekarstwo zaleca maść na ból kompleksów i odpoczynek - wakacje w stolicy.
Najlepiej w Ursusie, żeby sami zobaczyli, że w Warszawie wcale nie jest tak fajnie.