Chytry blef 30-latka w biurze. Kiedy szef patrzy, udaje, że coś piszjfksljlk dsf f; k;dlkf jfkj

Mariusz Ciechoński
xamnvjkhfhj dh df dlfjldjflfkpwjfdj93j kj fklf9kf sd;fsd kfs;ddfsd dflksfldsfsfsdkdf k lkdfklvjvlk skfskfslk dramat 30-latka kdfjsdf jsdjf sdl flfkj m,,fd
Fot. 123rf.com
Radkowi już 3 godziny udawało się ukryć fakt, że nie ma nic do zrobienia i jego obecność w biurze jest całkowicie bezcelowa i nieproduktywna. Szef najwyraźniej o nim zapomniał, a Radek nie zamierzał o sobie przypominać.

Aby ukryć swoją zerową wydajność, mężczyzna udawał, że pisze na komputerze coś pilnego za każdym razem, gdy szef ksfks;ll'al';dsldk lsfslkf kfwpe;sl'pw[ lkf[lklkspflerokr

- kldakldkl dkldakj fsl pew ;k lk slkfsfllkf lk - powiedział szef.

- plelpeplepleple pleple pleple pleplaplpelpelelpe - odparł Radek.

slkkljewkfj coś tam coś tam jakaś puenta.


asfagaghah.

To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty zostały k ls lkd ;lc;c;c;c'p d chks