Z powodu cen chleba: Joe Biden przywitany przylepką i solą

Paweł Mączewski
20 lutego 2023, 22:11 • 1 minuta czytania
Tradycji stała się zadość. Pomimo wysokich cen rządowi udało się przywitać Joe Bidena chlebem i solą. Prezydent Stanów Zjednoczonych został poczęstowany przylepką krojonego baltonowskiego oraz gramem soli kuchennej. Miliony Polaków przed telewizorami przyglądało się temu z zazdrością.
Fot. Ukrainian Presidency/SIPA/SIPA/East News/123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

– Nie było łatwo zdobyć przylepkę, ale my Polacy jesteśmy znani z poświęceń – tłumaczy nam rzecznik rządu.

– Tak grubo krojona pajda do bardzo rzadki widok – przyznaje pan Witold, który specjalnie nagrał moment powitania Joe Bidena. – Pokaże to moim dzieciom, by wiedziały, z czym kiedyś robiliśmy kanapki – dodaje.


Joe Biden był bardzo zadowolony z poczęstunku i zapowiedział, że w razie rewizyty Andrzeja Dudy w USA odwdzięczy się łyżką masła orzechowego. W trakcie spotkania z Andrzejem Dudą głowy państw zgodziły się, że przylepka jest najlepszą częścią bochenka.

Amerykański prezydent podkreślił, że Ameryka jest niezmiennie wielkim sprzymierzeńcem Polski. Spór o to, czy rzeczywiście jest to przylepka, czy też może piętka albo dupka, postanowiono rozstrzygnąć w spokojniejszym momencie.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.