Na szczęście urzędnicy nie będą sprawdzać, czy dane małżeństwo to sielanka, ale zawsze można to zweryfikować samemu. Wystarczy wydać pieniądze ze świadczenia na wakacyjny wyjazd, by przypomnieć sobie, za co się pokochaliście… albo dlaczego przestaliście ze sobą rozmawiać. Może taki bonus zachęci kogoś do dania drugiej szansy małżeństwu, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi dodatkowy przelew.
Oto planowane kwoty. Możecie je wysłać do osoby, z którą macie situationship, by przekonać do wejścia w poważniejszą relację:
Choć łatwo tu o żarciki, to w gruncie rzeczy uważamy, że to przeurocza inicjatywa. Jeśli ktoś przeżył z drugą osobą kilkadziesiąt lat, to każda forma docenienia tego wysiłku jest mile widziana. Trzymamy kciuki za powodzenie projektu – bo jeśli choć jedna babcia czy jeden dziadek ucieszą się z tego wsparcia, to chyba warto.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.