Dramat patodewelopera w piekle. Po śmierci trafił na wieczność do mieszkania, które wybudował

Paweł Mączewski
15 lutego 2023, 12:44 • 1 minuta czytania
– Przecież tak się nie da żyć! – żali się patodeweloper, który dostał w piekle mieszkanie ze swojej oferty sprzedażowej. – Niby piekło jest wieczne, a mogłoby się wiele nauczyć od tego grzesznika – przyznaje Kazgothen, demon z IX kręgu dla dusz ludzi, którzy krzywdzili innych dla własnych korzyści.
Fot. OLX/123rf.com/ASZdziennik
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

– Idziemy z duchem czasu, a kręgi piekielne są takie piętnastowieczne. Dlatego w ich miejsce powstaną nowe patoosiedla – tłumaczy Kazgothen.


Nowe budynki z dykty będą wyposażone w stale psujące się windy oraz niedziałającą kanalizację. Grubość ścian sprawi, że lokatorzy nie tylko usłyszą wszystko, co dzieje się w mieszkaniu obok, ale będą mogli wręcz poczuć zapach z ust swoich sąsiadów.

Kazgothen podkreśla, że połączenie kabiny prysznica z funkcją muszli klozetowej i salonu z kuchennym aneksem pozwoliło na wybudowanie dwustu tysięcy nowych mieszkań.

– Do tej pory sądziliśmy, że szczytem dyskomfortu jest wrzucenie tuzina grzeszników do jednego kotła – przyznaje demon. – Poczekajcie tylko, aż zameldujemy 300 tys. dusz do czteropiętrowego bloku z jednym lufcikiem bez klamki.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dzięki wskazówkom potępionego patodewelopera diabłu udało się pozyskać nowe działki na terenie Czyśćca.

W tym miejscu powstaną nowe mikrokawalerki dla duchownych, którzy trafią do piekła.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.