Dramat M83. Autor "Midnight City" został gwiazdą filmu Janusza Kowalskiego [WIDEO]
Janusz Kowalski dobrze wie, jak oddawać cześć i chwałę poległym bohaterom Powstania Styczniowego. Najlepiej złożyć przy ich pomniku wieniec do electropopu. Zespół M83 został gwiazdą nowej produkcji Janusza Kowalskiego.
Fot. Twitter/Janusz Kowalski/YouTube/M83 'Midnight City' Official video
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
Czy do podniosłej chwili, jaką jest składanie wieńca przy pomniku poległych, pasuje tylko melancholijne pianino w tonacji molowej? Nic podobnego!
Znany fan węgla udowadnia, że można oddawać cześć i chwałę bohaterom także przy hicie M83 sprzed 10 lat. A przynajmniej taki podkład wybrał sobie do filmu.
To już kolejny raz, kiedy Kowalski pokazuje swoje zamiłowanie do muzyki. Nie tak dawno można było zobaczyć polityka, jak tańczy, gra na tamburynie i śpiewa.
Chcemy wierzyć, że autorska "Playlista Kowalskiego do wyzwalania Polski spod jarzma Tuska, UE i kolorowych kredek" jest już tylko kwestią czasu.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.