Dzielimy się: fajny film o polskiej Amazonii pod Warszawą, który daje trochę klimatycznej nadziei
Czy przejmujecie się klimatem, ale też od czasu do czasu oprócz potwornie smutnych rzeczy macie ochotę zobaczyć coś, co daje trochę nadziei? Jeśli tak, to na YouTube właśnie trafił film Jonathana Ramsaya z Można Panikować i fotografa Daniela Petryczkiewicza. Pokazują, jak dzika może być rzeka tuż pod Warszawą, i jak można samemu dbać o przyrodę i się z nią związać.
Film dokumentalny powstał nad rzeką Małą. "Ilu z Was wie, że zaledwie 17 km od centrum Warszawy znajduje się dzika, podmokła, bagnista dolina, która zamienia się wiosną i latem w niemal tropikalną dżunglę?" - czytamy w opisie na YouTube. Myśmy nie wiedzieli.
Wideo pokazuje problem związany z wysychaniem rzek i z tym, jakie "prace utrzymaniowe" prowadzi państwo - ale też daje nadzieję, że jeśli się pomoże przyrodzie, to może znowu być pięknie i nawet bobry mogą wrócić tam, skąd przedtem musiały uciec.
Podobno reszta z nas też może sobie znaleźć jakąś rzekę albo drzewo.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.