Nie każdy potok nadaje się jednak do parzenia każdego rodzaju herbaty. Herbatę białą i zieloną, które najlepiej infuzują w temperaturze 60-80 stopni Celsjusza, zaparzymy w każdym bieszczadzkim strumieniu. Aby wydobyć wszystkie walory czarnej herbaty, musimy udać się nad rzekę Solinkę lub Jabłonkę.
Źródło Solinki znajdziemy na południowych stokach Rosochy w masywie Hyrlatej na wysokości ok. 1000 m n.p.m. Woda z górnych partii rzeki będzie najlepszej jakości i, dzięki temperaturze bliskiej wrzeniu, może posłużyć nam nawet do przyrządzenia dania instant.
Jabłonka to druga z rzek, której temperatura osiąga blisko 100 stopni Celsjusza. Jej źródło znajdziemy na południowy wschód od szczytu Wołosania w Wysokim Dziale (ok. 980 m n.p.m.). Dzięki wyjątkowej florze bakteryjnej Jabłonki może udać nam się otworzyć wyjątkowe bukiety smakowe czarnej herbaty, jednak nie polecamy gotować w niej ziemniaków, gdyż zyskują przykry mułowaty posmak.
Wysokie temperatury w polskich górach to również dobra wiadomość dla miłośników wędzonych serów. Ich cena znacznie spada, bo każde nieklimatyzowane pomieszczenie, w którym znajduje się ser, staje się wędzarnią.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.