Piękny gest, ale tak na serio: premierzy Polski, Czech i Słowenii jadą do Zełenskiego
Ważny symbol i wielki gest Mateusza Morawieckiego, premiera Czech Petra Fiala i premiera Słowenii Janeza Janša. Pojadą dzisiaj do Kijowa na spotkanie z władzami Ukrainy.
Celem wizyty jest „potwierdzenie jednoznacznego poparcia całej Unii Europejskiej dla suwerenności i niepodległości Ukrainy oraz przedstawienie szerokiego pakietu wsparcia dla państwa i społeczeństwa ukraińskiego" - czytamy w komunikacie.
Ach. Do Kijowa jedzie też Jarosław Kaczyński. Wierzymy, że nie tylko po to, by zrobić sobie fotkę, ale i tak to nadal gest lepszy od gestu Orbana, który - jak podejrzewamy - kombinuje, jak schować się w bunkrze razem z Putinem.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.