Brawurowa akcja policjantki. Bohatersko zerwała ukraińskie wstążki z rosyjskiego ogrodzenia

Paweł Mączewski
Ogrodzenie internatu szkoły rosyjskiej w Warszawie zostało oswobodzone od ukraińskiej agresji zawieszonych tam i powiewających na wietrze niebiesko-żółtych wstążek. Gdyby nie nagranie udostępnione w sieci nigdy nie dowiedzielibyśmy się o bohaterskiej postawie polskiej policjantki. Dziękujemy.
Fot. Facebook/Hanna Zawisza/123rf.com.
"Warszawa, Rakowiecka, internat szkoły rosyjskiej ..." - napisała na Facebooku pani Hanna, świadkini zajścia i autorka nagrania, by później jeszcze dodać: "Już niebawem budynek zostanie przejęty zgodnie z prawem przez miasto, jak słynne »szpiegowo« Sobieskiego 100".

Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji stwierdził, że "zachowanie funkcjonariuszki przy obiekcie administrowanym przez ambasadę Rosji jest dla Komendanta Stołecznego Policji wielce niezrozumiałe i nieakceptowalne". Stąd też mają być wszczęte czynności wyjaśniające.


Może po prostu niektórym osobom nadal trzeba wyjaśniać, co dzieje się obecnie w Europie.

To jest ASZdziennik, ale policjantka zachowała się tak naprawdę.