logo
fot. Canva, AA/ABACA/Abaca/East News
Reklama.

Umarł jak żył: brutalnie, nieludzo i dzięki wstawiennictwu Kremla. O zmarłych podobno mówi się dobrze albo w ogóle. Więc.

Jak podają zagraniczne agencje szef grupy Wagnera zginął ze swoimi towarzyszami w katastrofie lotniczej na terenie rosyjskiego obwodu twerskiego.

Звідси передаємо вітання нашим українським друзям. Sława Ukrajini!

Wszystkich chętnych zapraszamy jutro w okolicach południa przed Ambasadę Rosji w Warszawie. Odbędzie się krótka ceremonia plucia na jego pamięć.

Prochy Prigożyna zgodnie z jego ostatnią wolą zostaną przetopione w diament. Z niego powstanie kula, która ma posłużyć wiadomo do czego.

Mamy nadzieję, że ten trend zostanie podtrzymany i juz niedługo będzie mogli poinformować o odejściu do Krainy Wiecznego Bólu tego większego potwora.

To jest ASZdziennik, ale wszystko wskazuje na to, że to prawda.