A niech to! Historyk nagrodzony przez Morawieckiego przekaże nagrodę na "Aborcję bez granic"
To miało być zwykłe wręczenie rządowej nagrody, ale dr Michał Siermiński postanowił przekazać pieniądze na rzecz "Aborcji bez granic", a na dodatek napisał list otwarty do premiera Morawieckiego. Co za tupet!
Jak tak można!? Rozprawa doktorska Michała Siermińskiego została nagrodzona kwotą 25 920 zł. Dalej czytamy w liście też, że:
"Antyaborcyjny obłęd trwa, a właściwie wciąż postępuje. Naprawdę zrobiłbym wszystko, by jakoś położyć mu kres, ale nie wiem jak. Nieoczekiwanie dostałem za to możliwość konkretnego wsparcia dzielnych osób, których działalność choć trochę łagodzi reperkusje Waszej polityki. Stąd decyzja o przekazaniu pieniędzy Aborcji bez Granic".
Nie znamy jeszcze oficjalnej odpowiedzi Mateusza Morawieckiego, ale istnieje realne ryzyko, że im więcej będzie osób pokroju dr Siermińskiego, tym ten kraj będzie trochę lepszym miejscem. Trwoga.
Powstaje pytanie, czy chcemy takiej przyszłości?
To jest ASzdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.