Matrix 4: Keanu Reeves gra człowieka, który zapomniał, dlaczego zgodził się grać w Matrixie 4

ASZdziennik
Dzisiaj ukazał się trailer do czwartej części Matrixa o podtytule Ressurections (Rezurekcje albo Reasumpcje). 22 lata po premierze jedynki w rolę główną wcieli się ponownie Keanu Reeves.
Fot. youtube.com/ONE Media
Sądząc po trailerze, Reeves całkowicie stracił pamięć o trzech poprzednich częściach i nie wie, że w nich grał. W pierwszej scenie zwiastunu rozmawia z Neilem Patrickiem Harrisem i wyznaje, że "ma sny, które nie są tylko snami".
I faktycznie, to nie były sny. Aktor wyraźnie zagrał w Matrixie, Matrixie: Reaktywacja i Matrixie: Rewolucje. Keanu Reeves w trailerze wydaje się jednak bardzo zagubiony i nie tylko nie pamięta swojego udziału w poprzednich filmach, ale też dlaczego zgodził się zagrać w czwartej części.


Potem jednak pojawia się Morfeusz (?) i daje mu czerwoną pigułkę. Wspomnienia wracają. Aktor uzmysławia sobie, że przyjął rolę w sequelu, ponieważ wierzy, że oryginalna trylogia potrzebowała kontynuacji, dzięki której nabierze nowego wydźwięku.

Haha, nie no. Wiadomo, że dla pieniędzy.

Ale i tak obejrzymy.

To jest ASZdziennik. Trailer Matrixa 4 nie został zmyślony.