Miłosierdzie proboszcza. Wyrzuci ludzi z mieszkań pod apartamenty dopiero za miesiąc
Proboszcz parafii ewangelicko - augsburskiej w Wałbrzychu okazał ogromne serce swoim bliźnim. Mógł kazać się wynieść lokatorom z budynku należącego do parafii z dnia na dzień, a jednak dał im na znalezienie nowego domu cały miesiąc.
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Ruchu Oporu 2 są niezwykle wdzięczni duchownemu za jego miłosierdzie, ale też za pokazanie im nowej drogi. Wyrzucając ich z mieszkań, w których mieszkali po kilkadziesiąt lat, zburzył ich stare przyzwyczajenia i dał możliwość nowego początku.
Za tę możliwość szczególnie wdzięczna jest pani Maria - samotna 83-latka po trzech zawałach, która wreszcie będzie mogła poznać egzotyczny świat przytułków.
No i na pewno lokatorzy cieszą się, że ich "nierentowne, za duże" mieszkania wkrótce zastąpią nowoczesne apartamenty z odpowiednio wyższym czynszem.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.