Miły gest jezuity. Zgasił rewelacje prezesa Ordo Iuris o "patologii" na Paradzie Równości

ASZdziennik
Uwaga, prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski alarmuje: w czasie tegorocznej Parady Równości doszło rzekomo do straszliwej patologii. Zasłońcie oczy dzieciom, zabrońcie czytać ten tekst babci - w Warszawie na ulicy klęczała osoba z maską pandy na głowie.
Fot. Twitter/Krzysztof Mądel, Facebook/Jerzy Kwaśniewski
"Zweryfikujemy prawdziwość i okoliczności tego zdjęcia" - zapowiedział prezes Ordo Iuris, wykazując niezwykłą troskę o to, aby nie uprzedmiotawiać kobiet. Jak poetycko dodał później, "jeżeli nie zareagujemy stanowczo, to społeczna akceptacja skrajnych patologii krzywdzących dzieci i kobiety zaleje nas, ukryta w otulinie kolorowych parad i wesołków".

Zwykle nie spodziewamy się, by słowa o tym, że Parada Równości demoralizuje dzieci, kontrował przedstawiciel Kościoła Katolickiego. A jednak. Przedstawiamy, oto o. Krzysztof Mądel, jezuita:
"I po raz setny się ośmieszycie" - napisał o. Mądel z całą mocą autorytetu, jaki bez wątpienia ma duchowieństwo w oczach prawowiernych katolików z Ordo Iuris. - "Happening rządzi się prawem alegorii, nie bezmyślnej dosłowności".


Dodał też, że sam przez 2 lata pracował w ośrodku pomocy społecznej i wie z pierwszej ręki, na czym polega maltretowanie kobiet i dzieci. Jak można się domyślić - na czym innym niż jakiś performans z użyciem maski pandy, flagi transseksualności i obroży.

Wiemy już, jak na surowe upomnienie ze strony duchownego zareagował Kwaśniewski - jak na prawnika z Ordo Iuris przystało, odwołał się do wyższej instancji. W nadziei, że może oficjalny profil jezuitów też definiuje krzywdę kobiet jako przebieranie się za pandę na smyczy.

To jest ASZdziennik, ale wszystkie tweety są prawdziwe.