Znajomi ogłosili połączenie DNA w egoistycznej próbie osiągnięcia symbolicznej nieśmiertelności

ASZdziennik
Uwaga! Twoi żyjący w romantycznym związku znajomi opublikowali w social mediach informację, że powołali do życia istotę posiadającą pełne komplety ich genów. I najwyraźniej wszyscy traktują to jako cudowne wydarzenie, a nie jedynie próżną próbę osiągnięcia symbolicznej nieśmiertelności.
Fot.123rf.com
Teraz najwyraźniej oczekują, że dołączysz do korowodu gratulacji, życzeń zdrowia dla całej rodziny i zdawkowych komentarzy na temat fizycznego wyglądu dziecka. Albo chociaż pokażesz graficzną reprezentację swoich odczuć w formie małego serca znaczącego "super!".

Rodzice nie napisali jednak ani słowa o tym, że podświadomie boją się śmierci i dziecko ma być nośnikiem ich DNA po ich zgonie. Nie wspomnieli, że nie są na tyle utalentowani, aby stworzyć znane dzieło kultury, ani w żaden inny sposób zapisać się w zbiorowej pamięci, więc zdecydowali się dziecko, które nie wymaga specjalnych kwalifikacji.


Nie powiedzieli też, że zamierzają przelać na potomka wszelkie swoje niezrealizowane marzenia i ambicje, tak jak ich rodzice zrobili to z nimi. Ani że są dosyć nudni, a dziecko nada im pozory osobowości - zamiast mówić o swoim nieciekawym życiu, będą mogli opowiadać o dziecku, traktując je jak egzotyczne zwierzątko, robiące sztuczki.

I najwyraźniej twoi znajomi woleli usłyszeć "gratulacje!" niż te słowa prawdy. Ale kto mógł to przewidzieć?

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.