To ostatnie święta, które spędzam z dala od rodziny - boi się 25-latka
Dwudziestopięcioletnia Ewelina wolała nie ryzykować i nie spotykać się z krewnymi w święta. Jednak teraz, z dala od bliskich, rodzinnej atmosfery i świątecznego stołu naszły ją obawy. Że to mogą być ostatnie święta, które spędza sama.
Ewelina boi się, że w Boże Narodzenie ona i cała jej rodzina będzie już zaszczepiona i spotkanie nie będzie stanowić dużego ryzyka. Jasne, bezpieczeństwo najbliższych w obliczu śmiertelnej choroby jest ważne, ale nie będzie już mogła spędzić dni wolnych w piżamie, z pizzą i białym półwytrawnym.
Zanim jednak na dobre poszybowała spiralą w dół w myśli o trzygodzinnej jeździe pociągiem, znienawidzonej białej bluzce i wypytywaniu jej o życie osobiste, przypomniała sobie, że żyje w Polsce, kraju błędów systemu, i do grudnia na pewno się nie zaszczepi.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.