Dramat 40-latka. Jest już tak stary, że może się szczepić

ASZdziennik
Przecież dopiero co skończył studia i poszedł do pracy, miał wszystko przed sobą. Kiedy to minęło? Co zrobił ze swoim życiem? Nigdy nie napisał książki, jak sobie obiecywał, nie zwiedził nawet połowy krajów, do których planował pojechać. A teraz jego życie się niemal kończy. Rząd dał mu to wyraźnie do zrozumienia.
Fot. 123rf.com
40-letni Tomasz wpatrywał się w wiadomość Ministerstwa Zdrowia, że szczepić mogą się już osoby z grupy 40 - 60 lat. Czterdzieści myślnik sześćdziesiąt. Był w tej samej grupie wiekowej, co rodzice jego znajomych.

Mężczyzna mógł przyjąć szczepionkę, ale nie dlatego, że wykonywał szczególnie niebezpieczny zawód, czy stanowił jakąś wartość dla społeczeństwa. Mógł to zrobić, bo był w podeszłym wieku i potencjalnie schorowany, więc trzeba było nad nim się litować.

Tomasz akurat przechodził w głowie przez listę wszystkich błędnych decyzji, które podjął w życiu, gdy zobaczył kolejną rządową wiadomość: Na razie dał sobie spokój z listą. Wróci do niej za półtora miesiąca.


To jest ASZdziennik, ale 40-latkowie naprawdę mogli, a za chwilę już nie mogli rejestrować się na szczepienia.