Zmiany w prawie. Alkohol można kupować od 17 roku i 3 miesięcy od narodzin
Szykują się zmiany w polskim prawie, które ucieszą wielu licealistów. Jak poinformował rzecznik klubu parlamentarnego PiS Radosław Fogiel, partia rządząca przygotowała nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Już wkrótce alkohol będzie można kupować od chwili ukończenia 17 lat i 3 miesięcy.
Z nowej propozycji PiS szczególnie zadowoleni są siedemnastolatkowie, którzy przez ostatni rok siedzą w domu przy komputerach i już dostają pierdolca. Na szczęście dzięki projektowi rządu już wkrótce będą mogli legalnie poradzić sobie z depresją, osamotnieniem i poczuciem bezsensu tak, jak w analogicznej sytuacji dorośli, to znaczy siąść i się napić.
- Sama już nie wiem, co teraz sądzić o pro-life - mówi skonfundowana 17-letnia Ania, która ogólnie jest za aborcją, ale chętnie doliczy sobie własne życie poczęte do osiemnastki.
Do sprawy odniosły się już Wiadomości TVP, które pochwaliły pomysł i dodały bez kontekstu, że w dwunastym tygodniu bezbronne dzieci poczęte ruszają już rączkami, nóżkami i potrafią otwierać usta, a Platforma Obywatelska chce je zabijać.
Niestety, pojawiają się także krytyczne głosy. Według niektórych nowelizacja ustawy nie bierze pod uwagę istnienia wcześniaków.
- Co z sytuacją, gdy datę poczęcia od urodzenia dzieli tylko pół roku? - pytają ci, którzy nie kochają Polski i szukają dziury w całym. - Czy każda pani w Żabce ma sprawdzać kartę ciąży matki?
Jak dowiaduje się ASZdziennik, możliwe jednak, że nowe prawo dotyczące sprzedaży alkoholu będzie dotyczyło wyłącznie najbliższych miesięcy.
Bo potem wjadą nowe dowody.