PILNE: Barbara Nowak myśli, że na edukacji seksualnej ogląda się penisy hipopotamów

ASZdziennik
Łódzkie zoo z okazji walentynek zaprasza na "wyjątkową i odważną miłosną trasę". W wybranych miejscach ogrodu zoologicznego pojawią się nalepki ze zdjęciami zwierzęcych przyrodzeń i informacjami o nich. Tę wiadomość skomentowała małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak.
Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta / William Warby / flickr.com
- W Łodzi urzędnicy prezydent Zdanowskiej chcą w dniu św. Walentego prezentować dzieciom penisy zwierząt z tamtejszego ZOO. Tak wygląda lewicowa, progresywna edukacja seksualna - napisała Nowak na Twitterze. Prześledźmy tę krętą acz fascynującą drogę, jaką podążyły myśli Barbary Nowak. Kuratorka oświaty wykonała tutaj bowiem nie tyle fikołka umysłowego, co poczwórne salto mortale do tyłu (bo chodziło jej o ten spacer w ZOO).

Naszym zdaniem wyglądało to mniej więcej tak:

"Łódzkie zoo w walentynki pokaże zdjęcia penisów zwierząt. PENISÓW. A zoo jest przecież dla dzieci! Dzieci będą obchodzić święto zakochanych w zoo i zobaczą tam penisy. Kto jeszcze chce pokazywać penisy dzieciom? Zboczeńcy! Tacy jak ci od edukacji seksualnej. I zoofile, bo to zwierzęce penisy przecież! LEWACY CHCĄ UCZYĆ DZIECI MASTURBACJI I ZOOFILII! Penisy."


Zainspirowana tokiem myślenia Barbary Nowak grupa edukatorów seksualnych Ponton ogłosiła, że do dotychczasowych kategorii materiałów dotyczących seksedu: antykoncepcja, seks, ciało, ciąża, relacje, przemoc, zdrowie, LGBTQIAP+ dodadzą jeszcze jedną - pindole hipopotamów.

To jest ASZdziennik, ale Barbara Nowak naprawdę uważa, że tak wygląda edukacja seksualna.