Nowa moda: pary robią sesje zdjęciowe z poczęcia. Kiedyś pokażą dzieciom, jak zaczęło się ich życie

ASZdziennik
Od niedawna część fotografów rozszerzyła swoją ofertę ponad sesje ze ślubów, komunii i chrztów. Żeby uwiecznić pierwsze chwile życia dziecka, oferują oni sesję zdjęciową poczęcia.
Fot. 123rf.com
- Wszyscy lubią z nostalgią oglądać zdjęcia z dzieciństwa. Ale skoro dzieckiem się jest od momentu poczęcia, to czemu nie wspominać z rozrzewnieniem i tych chwil? - pyta fotograf Andrzej Nowakowski z Andrzej Nowakowski photography.

Od kiedy w Polsce status dziecka objął także stadium zygoty, z dnia na dzień przybywa osób, które chcą uwiecznić moment niezabezpieczonej prokreacji prowadzącej do stworzenia nowego człowieka.

Oczywiście pojawia się pewien problem - skąd pewność, że dana sesja zdjęciowa uwieczni właśnie moment poczęcia? Tej nie ma, ale pary robią wszystko, żeby jak najbardziej zwiększyć szanse na zajście w ciążę podczas fotografowanego zbliżenia: pilnują cyklu oraz odpowiedniego poziomu hormonów i kwasu foliowego.


W razie niepowodzenia, jeśli para nie chce wydawać pieniędzy na kolejną sesję, zawsze może potraktować uwiecznione współżycie w sposób znany z religii - bardziej jako symbol, niż dokumentację faktów.

A jeśli się uda, para ma pamiątkę na lata, którą jej dziecko będzie zachwycone.

- Nie możemy się doczekać, kiedy pokażemy Kajetanowi zdjęcia z jego poczęcia - opowiadają Daria i Krzysztof.

- I żałujemy, że jego starsza siostra nie ma takiej pamiątki. Wiele byśmy dali, żeby pan Andrzej był z nami te trzy lata temu w publicznej toalecie w Mielnie.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.