Policja się tłumaczy: legitymacja poselska wygląda jak voucher na strzał gazem pieprzowym w oczy
Polska policja podała kolejne usprawiedliwienie dla funkcjonariuszy, którzy prysnęli gazem pieprzowym w oczy posłankom. Według rzecznika Komendy Głównej Policji legitymację poselską bardzo łatwo pomylić z voucherem podarunkowym na strzał gazem w oczy.
Talon na strzał gazem pieprzowym w oczy faktycznie na pierwszy rzut oka wygląda jak legitymacja poselska. Ma formę plastikowej karty o zaokrąglonych rogach, jasne tło, zdjęcie z lewej strony, a nawet grafikę z czerwoną kokardą w miejscu polskiego godła.
Niektórzy mundurowi posługujący się gazem pieprzowym realizują czasem takie vouchery podarunkowe. Dlatego Komenda Główna Policji podejrzewa, że do takiej pomyłki mogło dojść w przypadku spryskania palącą substancją twarzy Magdaleny Biejat i Barbary Nowackiej z odległości pół metra.
W związku z ryzykiem niebezpiecznej pomyłki marszałek Sejmu zapowiedział wprowadzenie nowych wzorów legitymacji poselskich.
Niestety nowe legitymacje będą do złudzenia przypominać voucher na zostanie spałowanym.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.