Janusz Korwin-Mikke tłumaczy gwałty: jak ofiara nie krzyczy, to znaczy, że chce
Konfederacja już powinna się zastanawiać, z jakiego kontekstu wyrwano najnowszy komentarz Janusza Korwin-Mikkego. JKM zabrał głos w sprawie gwałtu na 14-latce. I wytłumaczył wszystkim, że jeżeli ofiara nie krzyczy podczas gwałtu, to znaczy, że gwałtu nie ma.
A nie, sorry. Zapomnieliśmy, że istnieje Paweł Wyrzykowski.
To jest ASZdziennik, ale żaden cytat nie jest zmyślony.