
Tomasz, znany w okolicy z tego, że ma poglądy ekonomiczne z liceum, a polityczne ze średniowiecza, odparł szybko, że prosi o chwilę, bo musi coś sprawdzić.
– Jeśli wezmę bez grosika, to wspieram socjalizm. Jak nie wezmę, to wspieram inflację i podatek Belki – mamrotał pod nosem, spocony z napięcia, odświeżając kompulsywnie TikToka Konfederacji.
Pani Halina, właścicielka sklepu, nie kryje swojego zdenerwowania:
– Strasznie blokuje postęp kolejki tym swoim ekonomicznym mamrotaniem. Nie mam grosza. Niech przyjdzie jutro albo zapłaci kartą.
Nasze źródło w partii Mentzena donosi, że „sprawa grosika” jest teraz najgorętszym tematem na tapecie i były kandydat na prezydenta opublikuje w tej sprawie film, jak tylko dowie się, czy w sklepie „PPHU Halina” robią zakupy również imigranci.
To jest ASZdziennik, wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.