Zapomniał, że nie jest w Polsce: szef brytyjskiego KORWiNa aresztowany za homofobiczne hasła
Jakub Andrzej Grygowski, szef brytyjskiego oddziału partii KORWiN, miał zakłócać demonstrację solidarności z Margot, wykrzykując homofobiczne i rasistowskie hasła. Nie sądził raczej, że policja będzie miała coś przeciwko. Ale gdy został aresztowany, przypomniał sobie, że nie jest w Polsce, tylko w Wielkiej Brytanii.
Sam Grygowski twierdzi, że to on jest ofiarą, bo został pobity przez członków Antify. I to właśnie on wezwał policję, a podczas składania zeznań pod jego adresem zaczęły padać "obrzydliwe oskarżenia, same łgarstwa".
Okazuje się, że brytyjska policja już wcześniej interesowała się Grygowskim i wygłaszanymi przez niego poglądami. Polityk 7 września dowie się, czy zostaną przeciwko niemu postawione zarzuty.
W Wielkiej Brytanii za homofobiczne zachowania grozi nawet 7 lat więzienia. To zdecydowanie więcej niż Polsce, gdzie grozi za nie 51% głosów w wyborach prezydenckich.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.