PILNE: Wypadł mi ten taki sznurek z kaptura, Trzaskowskiego nie ma w Warszawie
Mija kolejna godzina, a plany na jutro są sparaliżowane. Ktoś wie, kiedy Rafał Trzaskowski wróci do stolicy? Bo wypadł mi ten taki sznurek z kaptura od bluzy i nie mogę tego ogarnąć.
Wychodziłem z psem na spacer, narzuciłem pierwszą lepszą bluzę z wieszaka i chyba pociągnąłem za mocno za jeden koniec sznurka.
Chodzi o ten taki sznurek, co ściąga kaptur w bluzie. Wiecie który.
Przejdźmy do sedna: włodarz Trzaskowski prowadzi kampanię daleko w Polsce, a mieszkańcy jego miasta muszą sami radzić sobie z problemami.
Gdy ten sam sznurek od tej samej bluzy wypadł mi podczas kampanii prezydenckiej w 2018 roku, Patryk Jaki bez wahania przyszedł do mnie z agrafką i jakimś drucikiem, coś tam wsunął, za coś pociągnął, i nie minęła nawet minuta, a mogłem cieszyć się swoją bluzą i miłym ciepłem w chłodne wieczory.
Mija kolejna godzina, a Rafała Trzaskowskiego nie ma w Warszawie.
A tymczasem kończą się chipsy i nie chce mi się iść do Żabki.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.