Geniusz Szumowskiego. Jakbyśmy nie robili testów na COVID-19, to krzywa by tak nie rosła [SERIO]

ASZdziennik
Koronawirusowe statystyki nie napawają ostatnio optymizmem: podczas gdy w wielu krajach liczba zakażeń zaczęła maleć, w Polsce padają ich kolejne rekordy. W takiej chwili zatrwożony naród zwraca oczy na ministra zdrowia w poszukiwaniu pomocy. Z przyjemnością donosimy, że Łukasz Szumowski stanął na wysokości zadania.
Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
I wyjaśnił, że w ogóle nie warto się tym przejmować, bo liczba potwierdzonych przypadków rośnie wyłącznie dlatego, że robimy testy.

- Gdybyśmy nie wymazywali wszystkich górników, to mielibyśmy ewidentnie spadki - powiedział Szumowski w rozmowie z Robertem Mazurkiem, odnosząc się do pobierania wymazów potrzebnych do zrobienia testu na COVID.

Minister myśli w dobrym kierunku, ale wciąż zbyt wąsko. Jak podejrzewamy tu w redakcji, do uzyskania naprawdę spektakularnych spadków wystarczyłoby w ogóle nie robić testów nikomu, a nie tylko górnikom.


Albo po prostu oddać już ten Śląsk do Niemiec i tyle.

To jest ASZdziennik, ale minister Szumowski nie został zmyślony.