Prace nad szczepionką przerwane: Bill Gates wypuścił aktualizację do koronawirusa

Łukasz Jadaś
- Zawsze w najmniej odpowiednim momencie - narzeka dr Joshua Marsden z Uniwersytetu Stanforda. Epidemiolog już miał zabierać się do pracy nad szczepionką, gdy nagle pod mikroskopem ujrzał znajomy komunikat. Bill Gates wypuścił nową łatkę do COVID-19.
Fot. 123rf.com
"Potrzebne są ważne aktualizacje. Po 20 maja 2020 roku ta wersja wirusa COVID-19 nie będzie wspierana przez maszty 5G w twojej okolicy" - głosił komunikat, który jak gdyby nigdy nic pojawił się na płaszczu białkowym.

- Przysięgam, że dzieje się to zawsze, gdy chcę popracować nad szczepionką - irytuje się dr Marsden. - Każdy taki update to przynajmniej 1,5 godziny wyjęte z życia i 1,5 roku dodatkowej pracy nad szczepionką - narzeka.

Jak wynika z dokumentacji nowego patcha, w łatce aktualizującej COVID-19 do wersji 19.01 poprawiono odporność wirusa na wysokie temperatury. Słynny błąd, który utrudniał przenikanie wirusa przez maseczki, został poprawiony. Dodano opcję przenoszenie drogą płciową i o 2,5 proc. poprawiono wydajność chemtrailsów w trudnych warunkach pogodowych.


Bill Gates zapowiada, że fundacja pracuje już nad zupełnie nową wersją koronawirusa.

Premiera COVID-XP zapowiedziana jest na 2021 rok.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.