Brawa dla karteli. Foliowe torebki na kokainę zastąpią wielorazowymi woreczkami

Łukasz Jadaś
Wielorazowe woreczki jutowe zamiast plastikowych torebek strunowych? To może się sprawdzić! Kartele na terenie całego kraju zachęcają klientów do przejścia na ekologiczne rozwiązania. Dilerzy ogłosili, że działki sprzedawać będą jedynie w woreczkach wielorazowego użytku.
Fot. 123rf.com
Międzynarodowe korporacje spożywcze mogą pozazdrościć kartelom narkotykowym odpowiedzialnej postawy oraz klientów, którzy dokonują świadomych wyborów.

- Wystarczy wejść do dowolnego klubu aby zobaczyć, jak dużo plastiku marnuje się na niewielkie, często 1-gramowe działki - usłyszeliśmy od Mateusza, który nie wydaje już swoim klientom kokainy w plastikowych woreczkach. - Sopockie plaże, brzegi mazurskich jezior, warszawskie ulice przypominałyby śmietniki, gdyby nie regularne sprzątanie.

Mateusz twierdzi, że jego klienci od dawna domagali się zerowaste'owej alternatywy. Recykling nie działał, bo niewielkie plastikowe torebki strunowe słabo sprawdzały się jako worki na śmieci pod zlewem. Kartele nie chciały obarczać odpowiedzialnością konsumentów, więc postanowiły działać same.


- Wreszcie jakiś postęp - cieszy się jeden ze stałych klientów Mateusza. - Próbowałem używać własnoręcznie zrobionej siatki z firanki, ale po paru wizytach straciłem ok. 2500 złotych.

- Fajne, ale nie wiem czy się przyjmie - kontruje sceptycznie nastawiony Tomek. - Podobno kosztują 2,9 zł, a moim zdaniem powinny być za darmo, tak jak foliówki.

Głównym celem jest całkowite zastąpienie foliowych torebek ekologicznymi odpowiednikami do końca 2025 roku - powiedział nam Alberto del Pozo z jednego z meksykańskich karteli.

- Liczymy, że dzięki nam ludzie otworzą wreszcie szeroko oczy i zrozumieją, że życie i planetę mamy tylko jedną - dodał.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.