Za to wideo będziesz księdza po rękach całować. Ksiądz tłumaczy, dlaczego masz całować go po rękach

ASZdziennik
Daliście na WOŚP? No spoko, a pamiętacie o tym, co naprawdę ważne? W codziennym kołowrocie łatwo zapomnieć o nieśmiertelnej duszy. Dobrze, że mamy takich duszpasterzy jak ks. Tomasz Jochemczyk, którzy potrafią oderwać nas od spraw doczesnych, jasno tłumacząc, jak przestać trwonić czas na przyziemność i zamiast tego wznieść się w stronę Absolutu.
Fot. Facebook/Marcin Krystian Wichert
Wystarczy zacząć całować księży po rękach czy coś. Jak rzeczowo wyjaśnił w telewizji wrealu24.pl kapłan: - Przez dłonie kapłańskie działa sam Pan Bóg w Trójcy Jedynej.

(Mówi się "w Trójcy Jedyny", ale precz z literą, liczy się duch. Duch całowania po rękach.)

- Te dłonie moje materialnie to są dłonie Tomasza, ale tak naprawdę to są dłonie Chrystusowe - dodał ksiądz Jochemczyk, gestykulując Chrystusowymi rękami. - Za przyczyną święceń kapłańskich, które przyjąłem, to już nie ja, ale Chrystus błogosławi i daje tę moc życiodajną, która przepływa właśnie szczególnie przez dłonie kapłańskie.


Życiodajna moc zwykle przenosi się - jak ospa albo mononukleoza - drogą kropelkową (tu: dłonie-usta). To dlatego, że Kościół Katolicki przez 2000 lat w ogóle nie wyszedł z paradygmatu ciała i trzeba fizycznie cmoknąć po łapie.

- To też ważne, żeby sobie to uświadomić: samo ucałowanie tych dłoni to jest oddanie czci samemu Panu Bogu - napomniał ksiądz Jochemczyk. - Za ucałowanie dłoni kapłańskich można uzyskać odpust.

To genialna wiadomość dla wszystkich, którym spowiednik nie chce udzielić rozgrzeszenia za takie winy jak miłość do osoby tej samej płci, połknięcie pigułek poronnych albo mieszkanie z kimś bez ślubu.

Muszą tylko znaleźć jakiegoś kapłana i jego ręce.

To jest ASZdziennik, ale wideo z księdzem Jochemczykiem jest prawdziwe.