Youtuber nagrywał w lesie film, jak nie zginąć w lesie. Zgubił się i zadzwonił po rodziców [PRAWDA]

ASZdziennik
W Republice Komi, północno-wschodniej europejskiej części Rosji 16-letni youtuber zgubił się w lesie. Nagrywał filmowy tutorial, jak nie zgubić się w lesie.
Fot. 123rf.com / Wikimedia Commons
22 sierpnia nastolatek pojechał do pobliskiego lasu rowerem. Zostawił go pod lokalnym cmentarzem i ruszył głębiej w tajgę. Nagranie młodego eksperta od survivalu szło świetnie, dopóki chłopak nie zorientował się, że nie ma pojęcia, gdzie jest.

Samemu nie potrafił wrócić do domu, więc zadzownił do rodziców. Jego mama wezwała jednostkę ratunkową z Komitetu Obrony Cywilnej i Sytuacji Kryzysowych. Po 15 minutach byli na miejscu. Jadąc po obrzeżach tajgi, nadawali sygnał dźwiękowy za pomocą gwizdka lokomotywy podłączonego do sprężarki. Nastolatek znalazł się po godzinie.


Lokalne władze zaapelowały do mieszkańców, aby wybierając się do lasu:

1. Poinformowali krewnych, znajomych lub sąsiadów gdzie jadą i kiedy planują wrócić.
2. Sprawdzili wcześniej lokalizację na mapie.
3. Upewnili się, że na pewno nie są youtuberami.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.