Chrześcijański gest radnego z Krakowa. Chce zakazać karmienia bezdomnych, bo tak

ASZdziennik
Piękną inicjatywą wykazał się krakowski radny Łukasz Wantuch. Jak dostrzegł pomysłowy samorządowiec, osoby ubogie i bezdomne naruszają estetykę prastarego grodu Kraka oraz burzą spokój i dobre samopoczucie jego zamożniejszych mieszkańców. Dlatego postanowił ostatecznie rozwiązać problem bezdomności.
Fot. 123rf.com
To znaczy wziąć tych biedaków głodem.

Projekt pana Łukasza zakłada, że w pewnych reprezentacyjnych częściach miasta nie będzie można rozdawać bezdomnym jedzenia, o ile ci nie wylegitymują się zaświadczeniem o tym, że wykonują prace społeczne.

Jeśli jakaś organizacja, taka jak Zupa na Plantach, wykaże się prostym ludzkim odruchem oraz podstawową empatią i postanowi nakarmić głodnego, a ten głodny nie będzie miał stosownego zaświadczenia, za karę ma jej grozić odebranie dotacji z budżetu miasta.

– No kto to widział dawać jedzenie jakimś pieprzonym biedakom – podsumowuje dla ASZdziennika jedna z osób ze środowiska radnego Wantucha.


Radny planuje wyrugować bezdomnych z takich rejonów miasta jak Planty, Błonia Krakowskie, Park Jordana i jeszcze kilka innych miejsc. Wszystkie je łączy jedno: to miłe okolice, w których przyjemnie jest pospacerować po niedzielnej kawusi i żal sobie psuć miły dzień widokiem kogoś, kto jest biedny i dawno nie miał szansy się umyć.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, zachwyceni projektem są również turyści, dla których do tej pory – właśnie przez mnogość bezdomnych – Kraków był kompletnie nieatrakcyjny.

– Świetny projekt – cieszy się Jack z Manchesteru, któremu koledzy chcieli urządzić w Krakowie wieczór kawalerski, ale zobaczyli jednego bezdomnego na Plantach i, przerażeni, uciekli do domu pierwszym RyanAirem. – Wreszcie pobyt w tym mieście będzie przyjemny.

Niestety, przybysze z zagranicy nie zapoznali się dokładnie z treścią projektu radnego Wantocha, który oprócz kar za karmienie ubogich zakłada zakaz spania na trawie albo ławkach, zaczepiania innych ludzi i oddawania moczu w miejscach publicznych.

A to może sprawić, że w Krakowie może zabraknąć nie tylko bezdomnych.

Ale i turystów.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty zostały zmyślone, ale Łukasz Wantoch naprawdę zgłosił taki projekt.