Rząd zapewni opiekę uczniom na czas strajku nauczycieli. Każda bezdzietna Polka ma wziąć troje do domu

Marta Nowak
Planowany na 8 kwietnia strajk nauczycieli zbliża się wielkimi krokami. Ministerstwo Edukacji będzie musiało nie tylko usiąść do rozmów z pedagogami, ale także znaleźć opiekunów uczniom, którzy podczas strajku nie będą odbywać lekcji. Na szczęście rząd nie zasypia gruszek w popiele. Już ustalił, co w tym czasie będzie się działo z dziećmi.
Fot. 123rf.com
Odda je pod opiekę bezdzietnym Polkom, żeby wreszcie i one się na coś komuś przydały.

Pomysł został wypracowany wspólnie przez Ministerstwo Edukacji i Ministerstwo Rodziny. Zakłada, że każda dorosła Polka, która jest w wieku produkcyjnym, a nie ma dzieci, na czas nauczycielskiego strajku dostanie pod opiekę troje uczniów.

– To nie tylko korzyść dla dzieci, ale także dla samych Polek – wyjaśnia minister Elżbieta Rafalska. – Będzie to dla nich świetne przygotowanie do roli matki. Prędzej czy później i tak przecież każda z nich będzie musiała w nią wejść, żeby nie stać się nikomu niepotrzebnym ogniwem społeczeństwa, a poza tym skorzystać z piątki Kaczyńskiego.


Rząd odniósł się także do wątpliwości, czy bezdzietne kobiety aby na pewno będą wiedziały, jak zająć się obcymi dziećmi w różnym wieku.

– Nasz rząd ufa Polkom – wyjaśnił sam premier Mateusz Morawiecki. – Wierzymy, że kobiecy instynkt macierzyński sprawi, że wszystkie panie, nawet jeśli nie mają własnych dzieci, doskonale odnajdą się w towarzystwie paru miłych szkrabów. A poza tym, oczywiście, wreszcie te kobiety na cokolwiek się przydadzą.

Żeby lepiej trenować sztukę macierzyństwa, każda bezdzietna kobieta będzie musiała nie tylko zapewnić trójce podopiecznych bezpieczny pobyt pod swoim dachem, ale również własnoręcznie przygotowany ciepły posiłek złożony z dwóch dań i kompotu. Może też umyć przy dzieciach podłogę i potem krzyczeć, żeby nie chodziły po mokrym.

“Czy to naprawdę obowiązkowe? Jak się z tego wywinąć?” – pytają tymczasem na grupie Dziewuchy Dziewuchom kobiety, którym ani w głowie zajmować się trójką obcych uczniów, ale łapią się do programu, bo nie mają ani jednego dziecka. Jak dowiaduje się ASZdziennik, owszem, jest pewna furtka. Wystarczy zajść w ciążę.

Bo to chyba jasne, że dzieci nienarodzone też się liczą.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.