ASZdziennik na chwilę znowu pisze o Pawłowicz. Bo Pawłowicz znika z polityki też tylko na chwilę
Dwa lata temu ogłosiliśmy ASZdziennik serwisem wolnym od Krystyny Pawłowicz. O "pani Krysi" mieliśmy napisać ponownie tylko wtedy, gdy ogłosi swoje odejście z polityki. I właśnie to zrobiła. Wiadomo, że tylko na chwilę, więc ASZdziennik też pisze o niej tylko na chwilę.
wpolityce.pl, maj 2015 r.
– Jestem zmęczona polityką – mówiła Krystyna Pawłowicz w 2015 roku zapowiadając koniec swojej kariery politycznej. – Uwielbiam sztukę, malarstwo, kocham czytać. Nakręcono przeciwko mnie przemysł pogardy, to trudne do zniesienia. Zastanawiam się, czy się nie wycofać - dodała, po czym nie wycofała się z polityki.
Dziś Krystyna Pawłowicz tak jak w 2015 roku zastanawia się, czy jest sens dalej być w polityce.
– I nie ma znaczenia fakt, że PiS prawdopodobnie wygra najbliższe wybory - mówiła zapowiadając odejście w 2015 roku. – Czas już pomyśleć o życiu poza polityką,zobaczyć jeszcze miejsca rodzinne, pokurować zdrowie – dodała już w 2018.
Czy to oznacza, że ASZdziennik będzie teraz często pisał o Krystynie Pawłowicz? Nie, spokojnie.
Następnym razem napiszemy po wyborach. Jak już wróci.