Wyczyn Adama Wajraka. Pokazał Polakom, jak najpiękniej się kłócić na Fejsie [LIST DO OWSIAKA]
To novum w polskiej debacie publicznej. Wszystko za sprawą skromnego ekologa z małej wioski położonej w Puszczy Białowieskiej. Oddalony od gwaru wielkiego miasta, nieprzyzwyczajony do smogu, korków i codziennych potyczek o miejsce w tramwaju, wdał się w internetowy spór w uroczo niedzisiejszym stylu. I tym samym podbił serca setek ludzi, którzy dawno nie widzieli, żeby ktoś na Facebooku był tak wholesome.
A Adam Wajrak się z nim nie zgodził. I zaczął go przekonywać do swojego zdania z takim spokojem, szacunkiem i zrozumieniem dla oponenta, że wszystkim stopniały serca i Owsiakowi też powinno.
W tym sporze po stronie Wajraka stoi też oczywiście warszawskie psie lobby.
Które też bardzo się dziwi, że jeden człowiek w internecie potrafi tak kulturalnie dyskutować z drugim.
To jest ASZdziennik, ale wpis Wajraka nie został zmyślony. I okazał się skuteczny :)