Nalot prawicy na zlot harcerzy. W programie znaleźli demokrację, Biedronia i prawa kobiet
Policjanci z wydziału ds. walki z różnorodnością przeprowadzili nalot na Zlot Związku Harcerstwa Polskiego w Gdańsku – dowiaduje się ASZdziennik. W brawurowej akcji na katolickim portalu ustalili, że ktoś wniósł na teren obozu demokrację, Roberta Biedronia i prawa kobiet.
Za najgroźniejszy towar na zlocie uznano "Namiot Dla Każdego", czyli miejsce, w którym nieświadomym zagrożenia młodym ludziom organizatorzy podadzą dawki filmów i wykładów o demokracji i równouprawnieniu.
Portal PCh24.pl alarmuje, że harcerze narażą się tam na kontakt z "muzułmaninem, osobą poruszającą się na wózku, uchodźczynią, gejem, osobą transpłciową, ateistą i luteranką".
Taką dawkę eksperci uznali za śmiertelną.
– W programie znalazło się też spotkanie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem, którego postawa prorównościowa, sprzyjająca mniejszościom seksualnym jest doskonale znana – czytamy na portalu.
Portal ostrzega, że w ramach odurzania młodzieży ideologiczną indoktrynacją zaplanowano także wykład Moniki Matus, aktywistki organizacji Akcja Demokracja, spotkanie z prezydentem Słupska Robertem Biedroniem oraz teolożką Zuzanną Radzik – kobietą, a co gorsza, publicystką "Tygodnika Powszechnego".
– W Związku Harcerstwa Polskiego nie od dziś dzieje się coś niepokojącego, a kontrowersyjne wydarzenia zlotowe, najwyraźniej nie są dziełem przypadku, owocem omyłki, ale planowego i świadomego działania – czytamy w protokole.
Portal uspokoił jedna, że znaleziony szkodliwy towar jest już bezpieczny.
Jego specjaliści pracują już nad komisyjnym zniszczeniem różnorodności, demokracji i praw kobiet.