Dramat zwycięzców pracowych lig typerów. Nikt im nie powiedział, że to jednak nie było na kasę

Rafał Madajczak
Mundial już za nami, niestety są ludzie, którzy ciągle rozgrywają ten turniej w głowach licząc pieniądze, które rzekomo im się należą. Tymczasem to od początku nie było tak.
Fot. 123rf.com / Wykreślanka / ASZdziennik
– Tysiące Polaków uroiło sobie, że należy im się zgarnięcie jakiejś puli. Tymczasem nigdy nie było żadnej puli – alarmują nasi reporterzy z całego kraju.

Średniej wielkości redakcja w Warszawie. Zwyczajowa poniedziałkowa rozmowa o piłce nożnej. Jeden z jej uczestników zdradza niezdrowe zainteresowanie rozliczeniami na podstawie jakiejś drabinki. Koledzy i koleżanki 20-latka nie wiedzą, o czym gość mówi.

Biuro w Rybniku. 30-letnia kobieta uważa jednak, że coś jej się należy, bo niby wytypowała prawidłowo wszystkie wyniki Francji i przewidziała odpadnięcie Kolumbii z Anglią. A to przecież była taka zabawa.


Zajezdnia tramwajowa w Poznaniu. 49-latek informuje kolegów, że numer konta poda na grupie. Po chwili jest jej jedynym członkiem.

A to tylko wierzchołek góry lodowej. Z naszych informacji wynika, że takich historii jest w Polsce tysiące - grupa pozbawionych poczucia humoru roszczeniowych Polaków nagle oczekuje nie najniższych często sum pieniędzy.

Nie bacząc, że piękna piłki nożnej nie da się przecież przeliczyć na pieniądze.

To jest ASZdziennik dla tych wszystkich, którzy nie wygrali. Wiemy, co czujecie:)