Pitbull odwołuje koncert w Polsce. „Nie zagram, chyba że każdy zmieni piec”
Według bliskich współpracowników Pitbulla muzyk początkowo nie planował wtrącać się w polskie sprawy wewnętrzne. Jednak sytuacja wymknęła się spod kontroli, gdy dowiedział się o kampanii „Zmień piec”.
– Nie mogę zagrać w miejscu, w którym jest tak niezdrowa atmosfera – mówi ASZdziennikowi artysta. – Chętnie zagrałbym w Polsce, bardzo się na to cieszyłem, ale to będzie możliwe dopiero, gdy wszyscy zmienicie piec.
Sytuacja jest o tyle kłopotliwa, że przedsprzedaż biletów została już zakończona i wiele osób zostało na lodzie, bez możliwości odzyskania pieniędzy.
– Moi rodzice zmienili mi piec już dawno temu! – mówi Julia z Gorzowa, która kupiła bilet za pieniądze z komunii. – Marzę o dniu, w którym wszyscy rodzice zmienią piec i będziemy mogli bawić się na koncercie, chociaż nie wiem, czy to możliwe w Polsce.
Damian, 32-latek z Warszawy również znalazł się w podobnej sytuacji, jednak był już na koncercie Pitbulla w Berlinie.
– Na zachodzie większość ludzi już zmieniła piec – mówi nam beztrosko Damian. – Nikt nie robi z tego wielkiego problemu, ale oczywiście Polska musi być zawsze parę lat za resztą świata. Ale spokojnie, wszystkich to dosięgnie prędzej czy później. Rząd i przede wszystkim Unia Europejska inwestują olbrzymie pieniądze w to, żeby każdy zmienił piec i to się wydarzy. Wiele osób, bardzo wysoko postawionych zmieniło piec, nawet się nie domyślacie kto. Wszyscy zmienią piec, a wtedy zapanuje radość i Pitbull przyjedzie do Polski.
W naszej redakcji też zmieniliśmy piec, nawet kilka razy.
To jest ASZdziennik, wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.