Koniec small talków w pracy? Nie jest ani za zimno, ani za ciepło i nie ma na co narzekać

Aleksandra Kasprzak
07 listopada 2023, 12:00 • 1 minuta czytania
Wraz z nadejściem listopada, skończyło się życie towarzyskie wielu pracowników, którzy żywili się czczymi pogaduszkami o pogodzie. Obecnie nie jest ani za zimno, ani za ciepło, co doprowadziło do niezręcznego impasu komunikacyjnego. Temat, który zawsze ratował niezręczną ciszę, umarł.
Fot. CANVA
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Pogoda sprawiła, że nastąpił kres luźnym rozmówkom w biurze.

Coś, co zawsze działało jako sympatyczny small talk przy wejściu do windy, przy zdejmowaniu kurtek, po wyjściu z biura, w kolejce do toalety i w oczekiwaniu na kawę, nie uratuje już nikogo.


– W sierpniu zawsze można było powiedzieć, że zaraz się roztopimy i tyle z naszej pracy. W styczniu narzekamy, że zaraz ulepimy w biurze bałwana. I jakoś to leciało. Co teraz pomyśli o mnie Mariola z księgowości? – martwi się 28-letnia Justyna, która zawsze zabawiała pracowników meteorologicznymi komentarzami.

Chociaż może nie wszystko stracone.

Zawsze pozostaje zepsuć ekspres i narzekać, że nie działa.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.