30-latek prekursorem najtańszego systemu chłodzącego: łez po skończonym urlopie

Aleksandra Kasprzak
17 sierpnia 2023, 08:47 • 1 minuta czytania
W gronie dziesięciorga naukowców roku znalazł się 30-letni Andrzej z Poznania – prekursor niskobudżetowego systemu chłodzącego stworzonego specjalnie na upalne dni: łez na myśl o urlopie, który już był i nie wróci więcej.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

– Pomysł przyszedł do mnie całkiem przypadkiem – zwierza się w wywiadzie dla „Nature”. – Uświadomiłem sobie, że skończył mi się urlop, a nawet 11 listopada wypada w sobotę. Gdy pomyślałem, że czeka mnie tylko praca, z moimi oczami stało się coś dziwnego. Zaczął wyciekać z nich osobliwy płyn. To wtedy postanowiłem opracować patent i podzielić się nim ze światem.


ŁZY® to innowacyjny produkt, który chłodzi cały organizm, a największą moc koncentruje w okolicach głowy. Oprócz ciała łzy ® ostudzą też zapał w wymyślaniu alternatywnych sposobów na spędzanie czasu poza pracą. Wystarczy chwilę popłakać nad skończonym urlopem, by zapomnieć o spływie kajakowym, Netfliksie i słuchaniu dram zakochanych na molo.

Działanie łez ® jest proste: wystarczy zmotywować swój gruczoł łzowy właściwy mieszczący się w górnej części oczodołu. Dzięki pracy mięśni, podczas mrugania, łzy same zadomowią się na powierzchni oka.

– Dzięki łzom ® czujemy natychmiastową ulgę – chłodzą nam się policzki, a to uruchamia cały mechanizm. Z nosa cieknie chłodząca ciecz, która płynie prosto do ust i po brodzie – zachwala produkt Andrzej. – A jeśli zwiniemy się przy tym w kłębek, możemy poczuć ulgę również na klatce piersiowej, dzięki czemu schłodzeniu ulegnie całe ciało.

30-latek uspokaja: jeśli ktoś nie wie, jak poradzić sobie z wysoką temperaturą, a urlop jeszcze przed nim, zawsze można pomyśleć też o swojej wypłacie.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.