20 zdań, których lepiej nie mówić komuś, kto płacze

Łukasz Jadaś
11 sierpnia 2023, 20:35 • 1 minuta czytania
O nie! Czy w kąciku oka znajomego zaczyna kręcić się łezka? Co robić? Co robić? Tak naprawdę to nie wiadomo. Ale wiadomo, czego na pewno nie robić.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Oto 20 zdań, których lepiej nie mówić komuś, kto płacze.

1. U mnie za to wszystko OK, gdyby łaskawie przyszłoby ci do głowy zapytać.


2. Ćśśś! To moja ulubiona zwrotka "Anielskiego orszaku"!

3. Smutek to naturalna ludzka emocja, i tak jak każdą inną emocję, najlepiej zdusić go w sobie.

4. Wiem, dobrze wiem. Potrafię ranić tak jak nikt. Przykro mi. Nie wiem co robić, gdy płaczesz. Już nie śmiejesz się jak kiedyś. Wszystko jest inaczej…

5. Już już, Sławku. Pamiętaj, że nawet jeżeli wszyscy się z ciebie śmieją, to jesteś doktorem ekonomii i tego nikt ci nie odbierze.

6. Wiesz, co zawsze poprawia mi nastrój? Szczera rozmowa z przyjacielem. Dlatego jestem tu dla ciebie. Oto Pan Tasiemka - twój nowy przyjaciel, którego uwiłem Ci z muliny i papieru toaletowego. To ja będę leciał, pa!

7. Wiem, że to, przez co przechodzisz jest trudne. Ale to ja jestem tą osobą, która czuje się teraz bardzo niezręcznie i stawiasz mnie w bardzo niekomfortowej sytuacji.

8. Ja mam gorzej.

9. Szczere kondolencje z powodu twojej żony, ale jako poseł Zjednoczonej Prawicy drugi raz też poparłbym ten wniosek do TK w sprawie aborcji.

10. Głupio wyszło. Myślałem, że tak naprawdę to też uważasz mnie za bezwartościowe gówno. Skąd ci ta “przyjaźń” przyszła do głowy?

11.  Jezu, co to? Czy ty wymiotujesz oczami? Błłeeee! Weź przestań! Fuuj!

12. Nie ma nic złego w byciu smutnym. Zwłaszcza w twojej sytuacji. Ta twoja, ekhm, "kariera", samotność, brak perspektyw. I jeszcze ten pożar mieszkania. I wygląd. I gust muzyczny. I to, że wolisz porzeczki od agrestu. Jeżeli spojrzymy na to tak na chłodno, twoje życie rzeczywiście nie ma większego sensu. Też bym płakał na twoim miejscu.

13. Chodź, dla poprawy nastroju obejrzymy standup Rafała Paczesia.

14. Myślę, że potrzebujesz być teraz sama. Dlatego będę udawał, że wszystko u ciebie OK i unikał cię aż ci przejdzie, albo aż znikniesz z mojego życia i dasz mi wreszcie święty spokój. 15. Już pan płacze? Pan poczeka. Dopiero się zacznie, jak powiem, ilu innych pacjentów z tym samym co ma pan, żyje dłużej niż 3 miesiące.

16. Czytałem ci przez ramię i wszystkie 15 punktów z tej listy jak na razie faktycznie bardzo słabe.

17. Zobaczysz, kiedyś będziemy się z tego śmiać. Oczywiście jeżeli TOPR-owcy nas odnajdą i odkopią spod tej lawiny, hehe. Ale serio, to twoje zanoszenie się zabiera nam dużo powietrza.

18. Nie przynoś mi wstydu, synu. To dopiero 20 kilometr ultramaratonu: toleruję krew i pot, ale nie łzy. Zachowuj się jak normalny 12-latek!

19. Próbowałeś afirmować niepłakanie?

20. Jak już łkasz leżąc na podłodze, to sięgniesz może pod kanapę? Wturlało mi się tam kiedyś 2 zł i nie chciało mi się schylać. To jest ASZdziennik, ale to może być prawda.