Fotograf znany z łączenia modelingu z seksem ma nowe konto i znowu szuka modelek

Czy już dzisiaj wymiotowaliście? Nie? To zapraszamy na przegląd internetowych mądrości dewelopera, fotografa i projektanta.

1. Zacznijmy od podstaw. Z poniższego screenu dowiadujemy się, po czym poznać, że fotografowana przez nas kobieta ma ochotę na seks. Okazuje się, że po prawie wszystkim.

A oto odpowiedź:

2. Jedziemy dalej. Pora na informacje, jakie atrybuty musi wykorzystać mężczyzna, by dobrać się do majtek modelki. Otóż trzeba je ograć intelektem, gdyż kobiety są emocjonalne. Czytaj: zmanipulować ich uczucia. Nie zaszkodzi być też bogatym.

4. Znajdzie się tu też miejsce na kilka przemyślanych i empatycznych słów na temat tego, kto najgłośniej krzyczy o molestowaniu. Oczywiście kobiety, które podnieca molestowanie.

Ktoś was molestował i to wywołało w was silne uczucia? Najpewniej wam się to podobało.

5. No ale spokojnie, znajdzie się tu też przestrzeń na dialog z kobietami. Stąd też np. pytania o to, jak modelki chciałyby najbardziej zainicjować bliskość z fotografem i w jakim stroju najchętniej by się "pobzykały" w trakcie sesji.

6. Ktoś jednak słusznie zwróci uwagę: ejże, ale przecież nie ma pewności, że oba te konta, to ta sama osoba. Możliwe, ale to by znaczyło, że poniższy screen nie ma żadnego sensu.

Na nowym profilu fotografa nie znaleźliśmy już takich treści. Jest za to post sponsorowany z informacją, że ten sam fotograf szuka "grubasek w rozmiarze M, takich jak córeczka, by zmienić je w księżniczki".

To jest ASZdziennik, ale to prawda.