Brawa dla pomysłowego kierowcy autobusu szkolnego: naprawił szyby taśmą! [SERIO]

Aleksandra Kasprzak
30 marca 2023, 09:31 • 1 minuta czytania
Milionem IQ wykazał się kierowca autobusu, który udowodnił, że poradzi sobie w ekstremalnych warunkach, jeśli tylko będzie miał w kieszeni taśmę. Wydawać by się mogło, że jest to przedmiot służący do klejenia drobnych rzeczy, na przykład papieru, ale kierowca udowodnił, że nasze umysły są ograniczone. Bo zawsze można przykleić taśmą szyby i udawać, że wszystko w porządku.
Fot. 123rf.com, www.gov.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

I wszystko byłoby w porządku, gdyby Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego nie przeszkodził w narodzinach gwiazdy i nie przeprowadził kontroli autobusów dowożących dzieci do szkoły w Skulsku.


Okazało się, że autobus w ogóle nie powinien znaleźć się na drodze, ponieważ nie miał świateł pozycyjnych, kierunkowskazów, a dwie szyby boczne, tuż przy siedzeniach pasażerów, ledwo się trzymały przymocowane solidnym paskiem taśmy. Ale jakie to wszystko ma znaczenie, gdy jest się luminarzem ulic i wodzirejem transportu?

– Były one [szyby – przyp. ASZ] w dolnej części przyklejone prowizorycznie taśmą, jednak w konsekwencji były luźne i mogło to doprowadzić do wypadnięcia szyby lub jej wypchnięcia przez pasażerów – oznajmia pogromca uśmiechów zaradnych autobusiarzy i niszczyciel pełnej wrażeń jazdy.

Tymczasem pokładamy nadzieję w dalszej karierze naprawczej przewoźnika.

Czekamy, aż zaklei dziurawą oponę taśmą i przymocuje kołpak kropelką.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.