Co? Nie, Bazyl nic nie ma w buzi, więc nie musisz nawet sprawdzać

Zosia Sokołowicz
01 marca 2023, 12:12 • 1 minuta czytania
Fajnie, że pytasz, ale nie, no coś ty. Co tam ma? Nic tam ma. Tak sobie siedzi i niczego nie gryzie. Bo jest dobrym pieskiem. Tak zawsze mówisz, prawda? A dobry piesek nie ukradłby na przykład leżącej w kącie zardzewiałej śrubki. Chociaż w sumie czy to byłaby kradzież? Chyba nie.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Bazyl wie, że nie powinien żuć przypadkowo znalezionych przedmiotów.

I właśnie dlatego tego nie robi.

Nie no, daj spokój, nie musisz się fatygować, uwierz mu na słowo.

Czemu nie otwiera mordki? Noooo booooo akurat nie ma ochoty. A już na pewno nie dlatego, że w mordce trzyma śrubkę. Nie no, daj spokój, niby na co mu zardzewiała śrubka, którą znalazł w kącie pod szafą? Po nic. No właśnie. Dlatego jej nie trzyma.

Nie, naprawdę, nie musisz podchodzić, NIE, BŁAGAM, NIE PODCHODŹ! NIE MA NIC W USTACH, SŁOWO HONORU! Aaaaaaaa...!

Ojej, zobacz, na podłogę spadła jakaś zardzewiała śrubka, zupełnie taka, jaką sobie wyobrażał, że mogłaby leżeć w kącie. Co? Że wypadła mu z pyszczka? Łał, jaki ten świat dziwaczny, śrubki w zębach, kto by pomyślał.

No w każdym razie, musi już iść, bo, eee, ten... Bo teraz jest jego pora drzemki z dala od twojego osądzającego wzroku. Miło się rozmawia, ale, oj, zobacz, jak już późno.

...a tę śrubkę to będziesz gryzł, czy...? Nie, okej, jasne, już wychodzi. Phi, po co miałby zabierać tę śrubkę. Racja. Już idzie na miejsce.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.