Kolejna dobra rada od Watykanu. "Błędem jest wysyłanie broni do Ukrainy"

ASZdziennik
07 kwietnia 2022, 13:37 • 1 minuta czytania
Po niefortunnym "wszyscy są winni" papieża Franciszka jest nowe, lepsze stanowisko Watykanu w sprawie agresji Rosji na Ukrainę. Kardynał Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, w rozmowie z katolickim portalem "Aci Stampa" opowiedział o okropieństwach wojny. To znaczy o tym, jakie to straszne, że różne państwa posyłają broń Ukrainie.
Fot. EIDON/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

- Wspólnota międzynarodowa chce uniknąć eskalacji i dlatego nikt nie interweniował bezpośrednio, ale widzę, że wielu wysyła broń. To straszne, gdy się o tym pomyśli, to może wywołać eskalację, której nie będzie można kontrolować - powiedział zatroskany kardynał.


To cenne spostrzeżenie, które może zwrócić uwagę opinii międzynarodowej - ostatnio, niestety, zajętej głównie nienawidzeniem Rosjan za zbrodnie, gwałty i mordowanie cywilów w Buczy - na groźniejszy problem, jakim jest posyłanie Ukraińcom karabinów.

Parolin litościwie dodał, że sama Ukraina ma prawo do uzasadnionej obrony. To dobrze - teraz ukraińscy żołnierze będą mogli walczyć bez strachu, że za przemoc pójdą do piekła. Niestety, tego samego nie można obiecać żądnym krwi Europejczykach, którzy, wyraźnie spragnieni eskalacji, dosyłają im javeliny i amunicję.

Wiemy, że zdecydowana większość przywódców państw jak na razie nie daje posłuchu rozważnym, dojrzałym słowom kardynała. Jest jednak pewien chlubny wyjątek.

Żadnej broni Ukraińcom nie ofiarował porządny chrześcijanin Władimir Putin.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.