Miłosierdzie księdza z Gniezna. Chciał pomóc uchodźcom, jeżeli spełnią jego warunki
Prawdziwy pokaz chrześcijańskiego miłosierdzia. Ksiądz z Gniezna postanowił przyjąć uchodźców z Ukrainy pod warunkiem, że dzieci będą miały więcej niż 10 lat, dorosłe osoby nie będą paliły papierosów i będą wyznania rzymsko-katolickiego lub grekokatolickiego. Miło.
Osobą, która skierowała kobietę do księdza był Artur Kuczma, radny Polska, który stanowczo zareagował na postawę duchownego.
"Miałem nie wracać do tej sprawy bo podobno ktoś zrozumiał swój błąd (po wielu artykułach prasowych), podobno ktoś przeprosił tę konkretną osobę. No niestety. Ta osoba nie została przeproszona. Nie wspominając innych osób, które też się do mnie zgłosiły. Archidiecezja Gnieźnieńska Remigiusz Malewicz, naprawdę tak ciężko przyznać się do błędu, przeprosić i zakończyć tę skandaliczną sprawę raz na zawsze?" - napisał na Facebooku.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.